Światem zaczęła rządzić jesień
Topi go w żółci I czerwieni
A ja tak pragnę czemu nie wiem
Uciec pociągiem od jesieni
Uciec pociągiem od przyjaciół
Wrogów, rachunków, telefonów
Nie trzeba długo się namyślać
Wystarczy tylko wybiec z domu
Refren:
Wsiąść do pociągu byle jakiego
Nie dbać o bagaż,
Nie dbać o bilet
Ściskając w ręku kamyk zielony
Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle
W taką podróż chcę wyruszyć
Gdy podły nastrój I pogoda
Zostawić łóżko, Ciebie, szafę
Niczego mi nie będzie szkoda
Zegary staną niepotrzebne
Pogubię wszystkie kalendarze
W taką podróż chcę wyruszyć
Tylko czy kiedyś się odważę
Powtórzyć refren
Writer(s): Seweryn Krajewski, Magdalena Maria Czapinska
Lyrics powered by www.musixmatch.com