Facebook
Twitter
Problem melden

Szacunek Songtext

Opowiem teraz o czym? starym jak ?wiat
Choæ mam dopiero dwadzie?cia jeden lat
Na temat szacunku mam wiele do powiedzenia
Reprezentujê Molesta gówniarskie marzenia
Szanowanie forma umys³u wzbogacenia
Ludzie szanuj¹ pieni¹dz I bêd¹ tak robiæ
Pewnie dlatego ¿e tak trudno go zarobiæ
Dosyæ na ten temat nie chcê siê wywodziæ
Ten kto wra¿liwy ten szacunku wymaga
Obrazi³e? go on za siebie nie odpowiada
Wtedy gada I gada bluzga I bluzga
Wyt³umaczenia nie szuka I w g³owê siê puka
Wiadomo ¿e pozory najczê?ciej myl¹
Tak jak to ¿e skromnie ludzie g³owy chyl¹
Szkoda ¿e nie wyt³umaczysz wszystkim debilom
¯e szacunek jest do zrozumienia kluczem
Z dnia na dzieñ coraz lepiej siê go uczê
Wiadomo je?li chce siê czego? wymagaæ
Przede wszystkim trzeba to dawaæ
?miechu g³upców siê nie baæ
Szanuj siê cz³owieku jak ciê na to staæ
A kiedy przyjdzie czas na k³ótnie
Brat prêdzej jêzyk sobie utnie
Nie bêdzie ciê obra¿aæ my?l rezolutnie
U¿ywaj¹c mocnych s³ów skoñczysz smutnie

Ref. [x4]
Jedno co dajesz I bierzesz od braci
Tu nie chodzi o szelest szacunkiem siê p³aci

Cham bêdzie chamem na wieki wieków amen
Wiêc trzymaj siê swych ludzi a nic ci siê nie stanie
Robienie hip-hopu to nasze zadanie
Wyci¹gnij d³oñ do kumpla by nie zosta³ gejem w bramie
I we? mu wyt³umacz czym dla ciebie jest ¿ebranie
To co siê liczy to poszanowanie
Je?li nie wiesz o co chodzi czeka z b³otem ciê zmieszanie
Na pró¿no posz³o twe wychowanie
Nie pomo¿e tu b³aganie ani ³ez wylewanie
Niemi³e zagranie jak kumpla oszukanie
Mam w³asne rozeznanie nawet w nastukanym stanie
Wiem komu trzeba ufaæ a kto jest tylko draniem
Chada wie co to szacunek I tak ju¿ zostanie
Rymujê dla przyjació³ I to me zami³owanie
Pozdrawiam ca³¹ Klimê to ostatnie moje zdanie
To idzie dla wszystkich z winylu I z kompakt dysku
Ka¿dy z nas przecie¿ dosta³ po pysku
Przekrêty zakrêty pa³ki I skrêty
Za ma³o czasu harmonogram napiêty
Zmêczony po ca³ym dniu chcia³em siê pobawiæ
Lamusów proszê za drzwiami zostawiæ
Dobr¹ muzykê nastawiæ
Co robisz gdzie jeste? to mnie nie obchodzi
Kto ciê za nos wodzi który lamus jaki? problem ma
Niech szuka rozwi¹zania
Kiedy patrzê w twoje oczy to widzê to co u mnie Przepalonych lamusów prezentujesz mi dumnie
Przywa³ki masz chyba we krwi
W dzisiejszych czasach to nikogo nie dziwi
Kiedy twojego kole¿kê molestuje kto? zrób co?
Twojego s¹siada gnêbi kto? zrób co?
Obiecanych obietnic zawsze dotrzymuj
Wtedy zawsze dla swoich bêdziesz swój
Stój, stój oddawaj zawsze pieniê¿ne d³ugi
Wtedy zawsze bêdziesz pierwszy nigdy nie bêdziesz drugi
Tak ju¿ jest nikt nie lubi ¿yæ w nêdzy
Ka¿dy zapierdala w poszukiwaniu pieniêdzy
Czy wy?wiadczy³e? kiedy? komu? co? za darmo
Je?li nie przysz³o?æ twoj¹ widzê czarno
Nie zrobisz wiêcej ni¿ mo¿esz zrobiæ
Lepszego od siebie przecie¿ nie mo¿esz pobiæ

Ref. [x4]

Ka¿dy z moich kole¿ków wie co to szacunek
Bo to ka¿dego cz³owieka wizerunek
Byæ w porz¹dku z ch³opakami to jedyny warunek
Bo nie chodzi tutaj tylko o rymowanie
Chodzi o to by? mia³ godno?æ I ogólne powa¿anie
O swoich kole¿kach miej jak najlepsze zdanie
Co ci powiem to niech miêdzy nami zostanie
Kto? pu?ci³ g³upi¹ famê
Pu?cisz g³upi¹ famê bêdziesz mia³ k³opoty same
Ja trzymam z kumplami I trzymam z nimi sztamê
Nie ma takiej mo¿liwo?ci ¿ebym kiedy? da³ plamê
Nie wiesz co to szacunek to pisz sobie testament
Jestem dumny z tego ¿e z Klim¹ w zgodzie ¿yjê
Razem z nami blanty pali razem z nami wódkê pije
Kolejna zasada ka¿dy ka¿dego kryje
Wiadomo jest przecie¿ rêka rêkê myje
Szacunek.
News
Perrie über ihr Debüt-Soloalbum
Vor 19 Stunden
Perrie über ihr Debüt-Soloalbum
Molesta - Szacunek
Quelle: Youtube
0:00
0:00
Made with in Berlin
© 2000-2024 MusikGuru