Wspania³y autokar ju¿ nie jest czerowny
Silnik zardzewia³, przebite opony
Hamulec dawno przesta³ dzia³aæ
Dziury w pod³odze, to Polska nie gadaæ
Za ka¿dym zakrêtem ma byæ nam lepiej
Wpadniemy w po?lizg albo w przyczepê
Ca³a ta jazda jest gówna warta
Co drugi pasa¿er siedzi w kajdankach
Ref. Jedziemy t¹ drog¹, jedziemy do przodu
Kierowca jest ?lepy, bo czuje sam odór
Na wszystkich siedzeniach s¹ has³a bojowe
Tu siedzi pose³, a tam kieszonkowiec
G³o?no w ?rodku, bo chamy tu rz¹dz¹
A ca³a maszyna konstrukcji Stalina
Jak by³o co? warte, to dawno sprzedali
Co drugi w mundurze, co trzeci na bani
Wygodne miejsce dla inwalidy
Zaj¹ najwiêkszy polski polityk
Zderzaki odpad³y, brak jest oleju
Siedzenia wszystkim do dupy siê klej¹
Ref. Jedziemy t¹ drog¹, jedziemy do przodu
Kierowca jest ?lepy, bo czuje sam odór
Na wszystkich siedzeniach s¹ has³a bojowe
Tu siedzi pose³, a tam kieszonkowiec
Writer(s): Jaroslaw Marek Lis, Krzysztof Mieczyslaw Skiba
Lyrics powered by www.musixmatch.com