Slepy jest dzien I telewizor oslepl dzis
Prochy na sen ewentualnie wiekszy lyk
Gratuluje ci, zabilas czyjes serce
Gratuluje ci, wdeptalas w bloto je.
Z kim mam sie bic z tym fatum nie wygrywa nikt
Zycze ci by z tym nowym bylo latwiej zyc
Gratuluje ci, zabilas czyjes zycie
Gratuluje ci, wdeptalas w bloto mnie.
Zegar przestaje bic kiedy umiera ktos
Usta mam pelne krwi na lozku lezy szron
Z ekranu dretwy wzrok patrzy sie na mnie wprost
Idzie na nowy rok, I jego wladca badz.
Choruje wciaz goraczce tej na imie ty
Dwudziesta noc mebluje pamiec resztka sil
Gratuluje ci, zabilas czyjes serce
Gratuluje ci, wez do kolekcji je
Zegar przestaje bic kiedy umiera ktos
Usta mam pelne krwi na lozku lezy szron
Z ekranu dretwy wzrok patrzy sie na mnie wprost
Idzie na nowy rok I jego wladca badz.
Writer(s): Marek Wojciech Dutkiewicz, Romuald Ryszard Lipko
Lyrics powered by www.musixmatch.com