Z toba chce ogladac swiat
Wsrod wysokich bladzic traw.
Wtedy to wszystko, to, to co widze,
Czuje naprawde jest.
Kwitnie sad, powial wiatr tak jak snieg
Sypnal kwiat, wszystko to naprawde jest.
Z toba chce ogladac swiat
Jaki piekny ksiezyc, patrz,
Widzisz to, to co ja
Jakie to jest proste wystarczy byc.
Jaki swiat, jaki blask, jaki ptak
Wszystko to, to wszystko w nas.
Gdy ty I ja, caly swiat jast dla nas
Gdy ty I ja,
Zapach lak, plazy piach, nocny mrok
Swiatlo dnia wszystko to, gdy ty I ja.
Beda potrzebne nam wspolne wspomnienia
Tylko to jedno w nas nic sie nie zmienia.
Czerpac z nich bedziemy gdy wejdziemy w cien
Odnajdziemy zawsze sie w niedokonanym przeszlym czasie.
Beda potrzebne nam wspolne wspomnienia
Gdy przyjdzie chwila zla, chwila milczenia.
Przetrwac ja pomoze slad, w pamieci slad,
Wieczna jest zielonosc lat w niedokonanym przeszlym czasie.
Writer(s): Zbigniew Wodecki, Janusz Kofta
Lyrics powered by www.musixmatch.com