Dzieciaki Atakujące Policję 2 Lyrics

Lyrics
Patrzę w oczy oprawców czuję pętlę na szyi
Jak skończy się noc - umrę czy przeżyję?
Dla nich jestem nikim gdy mnie mają w garści
Muszę walczyć do końca dopóki sił wystarczy

Chcą nauczyć nas uległości I zdławić naszą dumę
Chcą zamknąć nasze usta ale nikt się nie ugnie

Niebezpieczne zaułki to nasze królestwo
Tu rodzi się nienawiść pogarda I męstwo
Dlatego zawsze musimy być najlepsi
Dlatego o nas będą pisać pieśni

Dzieciaki będą zawsze atakowały policję
Będą dzikie I wściekłe pełne nienawiści

Muszę biec gdy słyszę ich krzyk
Wycie syren strzały - nie zatrzyma mnie nic
Policyjne pałki obwieszczenia na murach
To miasto nie jest ich to im się nie uda

Bo lepiej umrzeć niż w górę podnieść dłonie
Lepiej oddać życie niż o litość prosić
Writer(s): Paweł Czekała
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Was als nächstes?

Dein Karma steigt mit jedem Klick! Teile den Guru-Link und bring Lyrics in die Welt.

The Analogs - Dzieciaki Atakujące Policję 2
Quelle: Youtube
0:00
0:00