życie Lyrics

Lyrics
Tak to prawda- życie nie jest łatwe
Wyrzucą na bruk albo stracisz pracę
Dziewczyna odejdzie od Ciebie bez słowa
Bez pieniędzy miłość przestaje smakować
Stoisz na rozdrożu, palisz papierosa
Dokąd teraz iść, którą wybrać drogę?
Stanąć po zasiłek I podpierać słup
Albo wybić szybę I zagarnąć łup

Tak to prawda - życie jest jak brzytwa
Łatwo się skaleczyć gdy z niego korzystasz
Ona była piękna, była w Twoim typie
Odeszła z pieniędzmi, Ty zostałeś z syfem
Znowu na rozdrożu, która lepsza droga?
Czy łatwa tancerka, czy marudna żona?
Czy lepiej nad ranem kończyć zawsze z inną?
Czy ciężko pracować? - sam musisz w wybrać

Tak to prawda - życie to pułapka
Kiedy wpadniesz w nią, nie uciekniesz łatwo
Możesz poddać się I zacisnąć pętlę
Lub garścią tabletek skrócić swoją mękę
Po co opłakiwać dziewczynę I pracę?
Po co cierpieć masz, czekać aż wybaczą?
Życie jest jak rzeka, która dalej płynie
Nie martw się niczym I napij się wina
Writer(s): Paweł Czekała
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Was als nächstes?

Dein Karma steigt mit jedem Klick! Teile den Guru-Link und bring Lyrics in die Welt.

The Analogs - życie
Quelle: Youtube
0:00
0:00