Choć nie masz oczu, bardzoj błekitnych, niż tamta miała.
Tamta co kiedyś, dla żartu niebo, w strzępy porwała.
Choć nie masz oczu, chmurnych jak burza, pod koniec lata. Ty każdym latem I każdą burzą mojego świata!!!!!
Pytam się gwiazdy, co drogę wskazać błądzącym miała.
Czemu ze wszystkich pragnień na świecie to Ty mnie wybrałeś
(wybrałaś)??
Gwiazda co w rzece wciąż się przygląda też tego nie wie.
Czemu ze wszystkich pragnień na świecie wybrałam
(wybrałem) Ciebie?! Czemu ze wszystkich pragnień na świecie wybrałam
(wybrałem) Ciebie?!
Połóż mnie na swym ramieniu, połóż jak pieczęć na sercu. Poczuj smak tego pragnienia, jak pieczęć. Proszę połóż, połóż mnie na swym ramieniu jak pieczęć na sercu. Poczuj smak tego pragnienia jak pieczęć prosze połóż mnie.
Choć nie masz dłoni, która policzek jak ogień pali. dłoni chłopaka, po którym został w komodzie szalik.
Choć nie masz dłoni jak ta co w sercu klawiszem stuka. To Twojej dłoni przecież dłoń moja od zawsze szuka.
Pytam się gwiazdy, co droge wskazać, błądzącym miała. Czemu ze wszystkich pragnień na świecie to Ty mnie wybrałeś
(wybrałaś). Gwiazda co w rzece wciąż się przegląda, też tego nie wie. Czemu ze wszystkich pragnień na świecie wybrałam ciebie? Czemu ze wszystkich pragnień na świecie wybralam Ciebie?
Połóż mnie na swym ramieniu połóż jak pieczęć na sercu.,Poczuj smak tego pragnienia jak pieczęć.Proszę połóe, połóż mnie na swym ramieniu połóż mnie jak pieczęć na sercu. Poczuj smak tego pragnienia jak pieczęć proszę połóż mnie. Połóż mnie na swym ramieniu połóż jak pieczęć na sercu. Poczuj smak tego pragnienia, jak pieczęć. Proszę połóż, połóż mnie na swym ramieniu połóź jakb pieczęć na sercu. Poczuj smak tego pragnienia jak pieczęć, jak pieczęć proszę połóż mnie.
Writer(s): Zbigniew Ksiazek, Piotr Rubik
Lyrics powered by www.musixmatch.com