W Domach Z Betonu Lyrics
Obudziłam się później niż zwykle
Wstałam z łóżka, w radiu była muzyka
Najpierw zdjęłam koszulę potem trochę tańczyłam
I przez chwilę się czułam jak dziewczyna z świerszczyka
Refren:
W domach z betonu
Nie ma wolnej miłości
Są stosunki małżeńskie oraz akty nierządne
Casanova tu u nas nie gości
Ten z przeciwka co ma kota I rower
Stał przy oknie nieruchomo jak skała
Pomyślałam, to dla Ciebie ta rewia
Rusz się, przecież nie będę tak stała
Powtórzyć refren
Po południu zobaczyłam go w sklepie
Patrzył we mnie jak w jakiś obrazek
Ruchem głowy wskazał mi okno
Więc ten wieczór spędzimy znów razem
Powtórzyć refren
Wstałam z łóżka, w radiu była muzyka
Najpierw zdjęłam koszulę potem trochę tańczyłam
I przez chwilę się czułam jak dziewczyna z świerszczyka
Refren:
W domach z betonu
Nie ma wolnej miłości
Są stosunki małżeńskie oraz akty nierządne
Casanova tu u nas nie gości
Ten z przeciwka co ma kota I rower
Stał przy oknie nieruchomo jak skała
Pomyślałam, to dla Ciebie ta rewia
Rusz się, przecież nie będę tak stała
Powtórzyć refren
Po południu zobaczyłam go w sklepie
Patrzył we mnie jak w jakiś obrazek
Ruchem głowy wskazał mi okno
Więc ten wieczór spędzimy znów razem
Powtórzyć refren
Writer(s): Piotr Jerzy Szulc, Oskar Tuszynski, Martyna Jakubowicz, Andrzej Boleslaw Jakubowicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Was als nächstes?
Dein Karma steigt mit jedem Klick! Teile den Guru-Link und bring Lyrics in die Welt.
-
Beliebte Martyna Jakubowicz Lyrics
Link kopiert!
Martyna Jakubowicz - W Domach Z Betonu
Quelle: Youtube
0:00
0:00