Ref. Bo z dziewczynami nigdy nie wie oj nie wie się! Czy dobrze jest? Czy może jest, może jest już źle? Spokoju się spodziewać czy też przejść? Czy szukać jej? Czy jej z oczu zejść? Bo z dziewczynami nigdy nie wie oj nie wie się! Czy dobrze jest? Czy może jest, może jest już źle? Spokoju się spodziewać czy też przejść czy znaczy już, że kochasz mniej?
1. A wszystko to pewne tak prawie jak listek na wietrze w trawie ślad, jak latem zerwany w trawie dmuchawiec, gdy zawieje wiatr! A wszystko to pewnwe tak właśnie, jak ten nad wodą dym! One całe są, one całe są, one całe są w tym!
Ref. Bo z dziewczynami nigdy nie wie oj nie wie się! Czy dobrze jest? Czy może jest może jest już źle? Spokoju się spodziewać czy też przejść? Czy szukać jej? Czy jej z oczu zejść? Bo z dziewczynami nigdy nie wie oj nie wie się! Czy dobrze jest? Czy może jest, może jest już źle? Spokoju się spodziewać? Czy też przejść czy znaczy już, że kohchasz mniej?
Writer(s): Bibik Janusz, Rembowski Stefan Leonard
Lyrics powered by www.musixmatch.com