Kiedyś było inaczej Songtext

von Jeden Osiem L

Kiedys bylo inaczej, inne zycie malolata, w dorosle zycie wkraczam, wtedy kiedy umarl tata. Pamietam jak mówil- synu lekcje odrobiles badz w domu na 8, dzisiaj nic sie nie uczyles- a ja na podwórko, w pilke grac z kolegami, pierwszy wyjazd na mecz no I powrót z siniakami. Wtedy bylo fajnie, niczym sie nie przejmowalem, bylo zle to nie plakalem, ze jest dobrze udawalem. Ale jak dlugo mozna nic nie mówic jak masz dola, problemy w domu z hajsem, podwórko I szkola. Spotkania na lawce I bezcelowe picie, zastanów sie nad tym czy tak ma wygladac zycie. Debile nie widzicie jak wszystko mozna stracic, isc zawsze do przodu, zeby tylko sie wzbogacic. Nie zaznasz szczescia jesli widzisz je w mamonie, radoscia dla mnie slowa moja piesc na mikrofonie. Hajs w zyciu jest potrzebny I nie ma co pierdolic, moze szczescia nie daje, ale lepiej zyc bez woli. Ile dziecku odmówisz, co nie kupisz czekolady, tanie chinskie zupki w paczce, bo nie stac cie na obiady. Za DV niezaplacone przyjda prztna kabel. Czlowiek patrzy na czlowieka jak na Kaina Abel. Zycze teraz wszystkim ludziom zeby wam sie udalo. Ty dostaniesz cos od zycia, zeby ci nie bylo malo, bo tak sie juz zdazalo, po kolei upadalo, ale od ciebie zalezy I to tylko twoja sprawa, zapamietaj jedna rzecz zycie to nie jest zabawa.

Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle. Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle. Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle. Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle.

Kiedys bylo inaczej, czy sie zmieni tego nie wiem. Jade dalej swoja droga nie ogladam sie zasiebie bo to co teraz robie, robie tylko dla ciebie, dla siebie przyjaciól I dla reszty bliskich osób. Agresywka na pisanie dla mnie to jest wlasnie sposób, wciaz z uniesiona glowa to samo grono osób, ale bylo inaczej, ze jest lipa opowiadam, Boze pomóz przetrwac wszystko na kolanach ciebie blagam, zeby wrócily te dni kiedy usmiech byl na twarzy,zebym spokojnie zasypial I znowu zaczal marzyc, bym nie odszedl z tego swata nie zapamietany, to jest wlasnie ta ekipa ta ekipa z zasadami. Kartka na dzie I dla ciebie przecierz wszyscy sie zmieniamy, zycie jak matematyka trudne to zadanie, wybijanie piescia szyby to nie rozwiazanie nie opuszczaj piesci w walce zycie trudnym przeciwnikiem, jeden zero dla ciebie, mecz konczy sie wynikiem poziom zycia w Polsce, mopa ponizej minimum 600 zlotych na poczatek w pracy to jest maximum, dzieki mamo za wszystko I przepraszam za problemy, kiedys bylo inaczej ale dalej zyjemy, ale dalej zyjemy

Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle. Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle. Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle. Kiedys bylo inaczej zapamietaj dobre chwile porazkami sie nie przejmuj chociaz bylo ich tyle.

Kiedys bylo inaczej teraz zalewam sie placzem mysli wiara czyni cuda musisz wierzy ze sie uda trzymaj wiare swa przy sobie moje slowo powiem tobie nie ma przecierz tego zlego co by na lepsze nie wyszlo. Jest ci teraz ciezko, teraz zycie przyszlo no to dla ciebie pisze, te slowa sa pisane moje rymy moje zdania na ta kartke wylewane tylko 100% prawdy, tylko 100% wiary. Patrze dookola ten swiat nie jest doskonaly to sa nasze marzenia, wiedzisz czy to boli, a jak sadzisz co czuje kiedy chlopak sie spierdolil kiedy dobry chlopak mlody sam robi sobie przeszkody. Patrze na nich wszystkich I nikogo juz nie widze, chlopaki dajcie spokuj niechce mówic ze sie wstydze, mamy tyko jeden sezon tylko tyle dostalismy tylko od nas zalezy jak to wszystko skonczylismy. Zupelnie inaczej tak inaczej kiedys bylo duzo czasu ucieklo, wiele rzeczy sie zmienilo kiedys tylko skarpa, teraz czesc bardziej srodkowa kiedys bardziej do dolu teraz tendencja wzrostowa. Choc juz nie raz bladzilem zycie tak oszukiwalem czasem sie zastanawiam ,jak ja zdolac przetrwalem wiele minionych chwil za stracone uwarzalem jednak w sumie one, czegos jednak nauczyly, by zawsze isc do celu nawet gdy opadly sily od samego poczatku zawsze do celu dazylem a czy do niego doszedlem jeszcze tego nie odkrylem, jeszcze tego nie odkrylem.